Kupujesz bilet na samolot i wyskakuje Ci informacja, że masz zapłacić np. w USD, ale rachunek bankowy na Twoim koncie jest PLN, i przewoźnik oferuje Ci “korzystne” przewalutowanie z PLN na USD. Co robisz? Zwykle klikamy dalej i zapłać. Dopiero po tym jak wyskakuje komunikat “zapłacone” okazuje się, że zamiast 560 zł z konta zostało ściągnięte 591 zł. Ale jak to? Właśnie przez przewalutowanie po kursie jaki zaproponował operator, sklep. Czy można tego uniknąć? Tak i to w bardzo prosty sposób. Takim rozwiązaniem jest karta wielowalutowa np. Revolut. Co to jest i jak to działa dowiesz się z naszego artykułu.
Revolut. Od idei po globalny produkt
Startup Revolut powstał w połowie 2015 roku i dosyć szybko zdobył globalny rozgłos. Idea firmy była dosyć prosta: dostarczyć na rynek produkt, który umożliwia wykonywania międzynarodowych transakcji bez konieczności ponoszenia wysokich opłat przy wymianie walut. Proste w teorii, ale w praktyce już nie tak bardzo. Choć jak pokazuje przykład brytyjskiej firmy – jest to możliwe.
W praktyce Revolut umożliwia założenie konta osobistego lub firmowego, do którego podpięte może być kilkadziesiąt kont walutowych. Całym portfelem zarządzasz z poziomu specjalnej aplikacji mobilnej, co znacznie ułatwia kontrolowanie stanu konta. To jednak nie jedyna zaleta.
Dlaczego warto zainteresować się kartą Revolut?
Możliwości konta Revolut jest całkiem sporo. Oprócz klasycznej karty przedpłaconej, klienci mają możliwość wykorzystania wirtualnych kart płatniczych, które używane są podczas zakupów w sklepach internetowych. Dodatkowo karta pozwala na płacenie za granicą w ponad 150 walutach wymienialnych po kursie międzybankowym – nie tracisz wówczas ani grosza na spreadzie, tyle samo wynosi cena zakupu i sprzedaży. Warto jednak zaznaczyć, że podczas wymiany waluty w weekendy doliczana jest niewielka prowizja od 0,5% do 1% w zależności od rodzaju waluty.
Dodatkowo karta Revolut pozwala na kupowanie walut w atrakcyjnych cenach – jest nawet możliwość ustawienia specjalnego powiadomienia informującego o korzystnym kursie. Brak prowizji sprawia, że jeśli zdecydujesz się na ich zakup w odpowiednim momencie (gdy ich kurs będzie niski) to możesz sporo zyskać. W ten sposób możesz również wcześniej gromadzić pieniądze na wakacyjny wyjazd.
Revolut to jednak nie tylko karta wielowalutowa – rewolucyjny fintech posiada znacznie więcej możliwości. Jedną z nich jest dostęp do giełdy kryptowalut, na której można w błyskawiczny sposób nabyć aż 30 wirtualnych walut, w tym oczywiście te najpopularniejsze: Bitcoin, Litecoin, Ethereum. To nie jedyna możliwość inwestowania za pomocą aplikacji. Dzięki Revolut Trading możesz inwestować również w akcje giełdowe nawet bardzo małych kwot – minimalna ilość wynosi 1 USD. W sumie dostępne są akcje ponad 850 firm, w tym takich marek jak Apple czy Tesla. Co najważniejsze, dla inwestorów, część realizowanych transakcji jest bezpłatna – w wersji Standard 3 miesięczne, w wersji Premium 8, a posiadając Revolut Metal wszystkie transakcje giełdowe są bezpłatne.
W aplikacji dostępne są także inne opcje:
- Sejf Vault – oszczędzanie na końcówkach transakcji
- Planner budżetu
- Ubezpieczenie telefonu
- Ubezpieczenie medyczne
- Google i Apple Pay
- Concierge (pomoc przy rezerwacji hoteli, lotów i biletów na imprezy)
Jakie wady posiada Revolut?
Nie jest jednak tak, że Revolut to rozwiązanie idealne w każdym calu. Również ten innowacyjny projekt ma swoje wady – największą z nich jest to, że nie jest on bankiem. Nie możesz więc liczyć na ochronę ze strony Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Troska polega nie tylko na obawie o swoje środki finansowe, ale również przechowywane przez aplikacje dane osobowe – trzeba przyznać, bardzo wrażliwe dane.
Zarzutem wielu osób, które są zainteresowane korzystaniem z karty jest fakt, że darmowa wersja posiada sporo limitów. Warto wspomnieć, że Revolut oferuje trzy rodzaje konta:
- standard,
- premium,
- metal.
W tym pierwszym przypadku nie ponosi się opłat za miesięczne użytkowanie, jednak liczba możliwości takiego konta jest zdecydowanie najmniejsza. Kolejne pakiety są już płatne – premium 29 zł miesięcznie, a metal 49 zł miesięcznie – ale oferują one znacznie więcej możliwości. Są to na przykład: więcej niż jedna karta wirtualna, cashback, czy też ubezpieczenie medyczne za granicą.
Warto wspomnieć o jeszcze jednej funkcjonalności związanej z kartami wirtualnymi, otóż przy zakupie pakietu premium – zyskujemy możliwość stworzenia karty wirtualnej, której numer zmienia się po każdej wykonanej transakcji. To rozwiązanie usuwa ryzyko bezprawnego obciążania naszej karty.
Kolejną ciekawą opcją podczas płacenia za zakupy on-line jest sprawdzenie ile będzie wynosił nasz rachunek, jeśli zmienimy walutę w sklepie internetowym.
Przykład z życia: Przymierzasz się do kupna butów, które kosztują 500 zł (110 Euro). Wybierasz w sklepie internetowym walutę Euro i widzisz, że ich cena spada do 105 Euro, a Ty i tak płacisz Revolutem, który oferuje bardzo dobre kursy wymiany walut. Oszczędność widać gołym okiem. Mniej pieniędzy za dokładnie ten sam produkt! Ostatnio w znanym angielskim sklepie z odzieżą on-line (https://www.asos.com/pl/), gdzie ceny były podane w funtach – zapłaciłem rosyjskimi rublami, których oczywiście nie miałem. Przewalutowanie ze złotówek na ruble odbyło się po stronie Revoluta, a ja finalnie zaoszczędziłem 50 zł.
Dodatkowo, transakcje przy użyciu rosyjskich rubli, ukraińskich hrywien i tajlandzkich batów obwarowane są dodatkowymi prowizją na poziomie 1%. Wynika to przede wszystkim z dużej niestabilności tamtejszych walut.
Przeczytaj też: Jak działa karta wielowalutowa?
Zalety i wady karty wielowalutowej Revolut
Podsumujmy zatem główne argumenty za i przeciw korzystaniu z fin-teka Revolut.
Do jego niewątpliwych zalet należą:
- brak miesięcznych opłat w wersji Standard,
- darmowe wypłaty w bankomatach za granicą,
- brak opłat za przewalutowanie,
- kursy międzybankowe przy wymianie walut,
- możliwość handlu kryptowalutami,
- dostęp do giełdy akcji,
- możliwość płatności w 150 walutach,
- dodatkowe funkcje pozwalające na oszczędzanie pieniędzy – np. Sejf Vault,
- możliwość skorzystania z ubezpieczenie telefonu,
- prywatny concierge.
Teraz przejdźmy na drugą stronę, do wad Revoluta:
- Revolut nie jest prawdziwym bankiem – posiada jednak licencję bankową na Litwie,
- limity w darmowej wersji,
- wyższa marża za wymianę walut w weekendy,
- karta odczytywana jest jako brytyjska, dlatego należy uważać na DCC.
Pomimo pewnych niedogodności Revolut szybko zdobywa popularność na świecie. Według danych fintek.pl z aplikacji korzysta już ponad 12 milionów osób. Natomiast w Polsce liczba użytkowników przekroczyła już 1 mln użytkowników i stale wzrasta. Jeśli chcesz założyć konto w Revolut wystarczy, że klikniesz tutaj i zostaniesz przeniesiony na stronę z rejestracją.
